Name:

Tą ostatnią od krótkich 9 tygodni, które wydają się wiecznością. Lubię gotować, ale nie mam czasu. Będąc w ciąży myślałam, że będę go mieć wbród. Teraz mam nadzieję, że może kiedyś... Nie walczę z rzeczywistością, tylko szukam ekspresowych rozwiązań. Nie chcę być matką, która w biegu łapie bułę, bo inaczej się nie da. Chcę gotować i jeść kolorowo i smacznie. Chcę być prawdziwą matką od kuchni! Jak to zrobić, gdy dziecka drzemki trwają 5 minut, a przestrzenie między nimi, zwane ładnie czuwaniem, sprowadzają się do zaspokajania łaknącego atencji dziecięcia? Matko od kuchni, do dzieła! Matki tak łatwo się nie poddają!

Tuesday, April 18, 2006

Spring time!

At my place

On Friday, at a party, we pained eggs. Every year it lets me feel like an artistic soul :)








<------my grandparents




















<------ my mum
















Hey guys!

so Easter
is over, but it was a great time of sweet lazyness for me.... I loved it, spent it all with my family and friends. I really needed a break, as I was a bit off color lately. Now I can start feeling spring in my veins! I hope u ll feel it when u ll see pics that I attach. We painted eggs during a party on Friday, on Saturday me and my parents went to the Old Town to walk about a bit, and on Sunday we had a traditional Easter breakfast at our place (actually my parent's, but that will be always a "sweet home" for me). And "WET MONDAY", when we pour water at each other, was very social as well:) We organize a small meeting in my flat, to celebrate spring together. we finished today and slept till noon... well it was fantastic!
Hugs for u all!!!! miss you!!!!

0 Comments:

Post a Comment

<< Home